Pewna doniczka była domem dla przepięknych stokrotek.
Wdzięczności jednakże nie zaznała w swoim życiu nawet jednokrotnie.
Była bardzo nieszczęśliwa, bo wszystkie stokrociątka śmiały się: ,,doniczka jest do niczego!”.
Przez te słowa tak bardzo płakała, że aż kwiatki dostały osteoporozy z wilgoci.
Nie bez przyczyny mawiają, że język kości nie ma, ale kości kruszy.*
*bułgarskie przysłowie